Wspomniałem już o ważnej roli, jaką w procesie decydowania grają procesy nie całkiem świadome lub zupełnie podświadome. Jedną — lecz bynajmniej nie jedyną — stronę tych podświadomych procesów tak oto opisuje R. C. Ferber [1967 B-520], „Niektóre decyzje bywają podejmowane mniej lub więcej świadomie w sposób egocentryczny (np. gdy szef upiera się przy nieuzasadnionym zainwestowaniu elektronicznej maszyny matematycznej w celu przeniesienia rachunkowości filii do siedziby centralnego zarządu, by sobie zaoszczędzić podróży, których nie lubi). Te egocentryczne decyzje mogą mieć skrajny charakter, gdy są podejmowane całkiem świadomie na zimno, przez kierownika we własnym interesie, niezależnie od tego, czy są w interesie instytucji. W drugim skrajnym wypadku egoizm może być podświadomy i z chwilą, gdy nastąpił proces racjonalizacji” (w znaczeniu podłożenia w świadomości racjonalnych motywów pod rzeczywiste nieracjonalne) „kierownik sam jest przekonany, że podjął decyzję wyłącznie w interesie instytucji. Między tymi skrajnościami mogą zachodzić wszelkie odcienie” [Ferber 1967, s. 521].
Written on Październik 16th, 2012 by Iwona Kaczmarska
ROLA W PROCESIE DECYDOWANIA

Głosy: (Głosy na Tak: , Głosy na Nie: , Wszystkich głosów: )